Zuza - 2010-04-04 17:48:29 |
* W trzęsawisku trzeszczą trzciny, trzmiel trze w Trzciance trzy trzmieliny a trzy byczki znad Trzebyczki z trzaskiem trzepią trzy trzewiczki.
* W wysuszonych sczerniałych trzcinowych szuwarach sześcionogi szczwany trzmiel bezczelnie szeleścił w szczawiu trzymając w szczękach strzęp szczypiorku i często trzepocąc skrzydłami.
* Z etymologicznego punktu widzenia, dochodząc do konkluzji, iż aprobata owych tendencji absolutnie dezorganizuje elementy abstrakcji, przebywanie w Twoim płytkim basenie intelektualnym jest awykonal
* Trzy wszy zaszywszy się w szwy szły w szyku po trzy wszy.
* Strzelec Strzałkowski wystrzelił nie celując lecz strzaskał gałąź nie ustrzeliwszy cietrzewia.
* Stół z powyłamywanymi nogami.
|
Zuza - 2010-04-05 22:41:01 |
* Żyła sobie Żyła a w tej Żyle żyła żyła jak tej Żyle pękła żyła to ta Żyła już nie żyła.
* Żyły były trykitajki: Cyp, Cypka – dryp, Cypka – drypka – drympampoń Żyli, byli trykitajcy: Jach, Jachce – drach, Jachce – drachce – droń Pożenił się Jach na Cypkę, Jachce – drach na Cypkę – drypkę, Jachce – drachce – droń na Cypkę – drypkę – drympampoń. o Źródło: Wyliczanka pochodzi z kresów.
* Żółta żaba żarła żur.
* Żubr żuł żuchwą żurawinę.
|
Zuza - 2010-04-06 07:46:37 |
* Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy i nad Bzurą w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo zbzikował i ma bzika!
* Bezczeszczenie cietrzewia cieszy moje czcze trzewia.
* Baba bada baobaby. Baba dba o oba baobaby.
* Blichtr trwa.
* Boa ma omamy, a emu nie ma.
* Boss ssie sok.
* Byle jakie bile Billa.
|
Zuza - 2010-04-07 08:02:35 |
* Centrum handlowe to tutaj punkt zborny, to tutaj dobierają do butów torby, temat paznokcia pozornie pozorny, jej twarz to miraż jak makijaż upiorny.
* Cecylia czyta cytaty z Tacyta.
* Cesarz często czesał cesarzową.
* Chłop pcha pchłę, pchłę pcha chłop.
* Chodzi, przychodzi, a gdy ona zachodzi, to on odchodzi, bo nie o to chodzi...
* Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, W szczękach chrząszcza trzeszczy miąższ, Czcza szczypawka czka w Szczecinie, Chrząszcza szczudłem przechrzcił wąż, Strząsa skrzydła z dżdżu, A trzmiel w puszczy, tuż przy Pszczynie, Straszny wszczyna szum...
* Chrząszcz z dżdżownicą.
* Córka cesarza całuje piekarza!
* Cóż potrzeba strzelcowi do zestrzelenia cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na strzelistym drzewie.
* Czekanie na czkanie.
* Cześć Czesiek! Czeszesz się częściej często, czy częściej czasem?
* Czy Maja majaczy, czy ja?
* Czy się Czesi cieszą, gdy się Czesio czesze?
* Czy poczciwy poczmistrz z Tczewa często tańczy czaczę?
* Czy tata czyta cytaty z Tacyta? Tata to czyta cytaty z Tacyta.
* Czy trzy cytrzystki grają na cytrze? Czy druga chrzan trze, a trzecia łzy trze?
* Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą.
* Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
* Czy rak trzyma w szczypcach strzęp szczawiu, czy trzy części trzciny?
* Cesarz czesał włosy cesarzowej, cesarzowa czesała włosy cesarza.
* Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek. Po czym przykrył koczek toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem.
* Czemu cieniu odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz, przy pochodniach, co skrami grają około twych kolan? Miecz wawrzynem zielony i gromnic płakaniem dziś Polan rwie się sokół i koń twój podrywa stopę jak tancerz...
|
Zuza - 2010-04-08 23:49:25 |
* Biorąc pod uwagę wizualny aspekt tego zagadnienia, jest ono zbyt specyficzne w swojej strukturze obiektywnej, i wobec tego w ramach szowinizmu i abstrakcjonizmu absolutnie nie wchodzi w rachubę. No bo jeżeli ktoś komuś coś, a nikt nikomu nic, to po cóż i na cóż. A co się tyczy względem tego to i owszem, gdyż z punktu patrzenia na punkt widzenia, kwintesencja omawianego zagadnienia jest nam bardzo dobrze znana. Lecz jeśli o mnie chodzi, to nie wiem o co chodzi.
* Było sobie trzech Japońców: Jachce, Jachce Drachce, Jachce Drachce Drachcedroni. Były sobie trzy Japonki: Cepka, Cepka Drepka, Cepka Drepka Rompomponi. Poznali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi. Pokochali i pobrali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi. Mieli dzieci: Jachce z Cepką mieli Szacha, Jachce Drachce z Cepką Drepką mieli Szacha Szarszaracha, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi mieli Szacha Szarszaracha Fudżi Fajkę. Kto powtórzy całą bajkę?
|
Zuza - 2010-04-16 17:54:20 |
* Dom z powybijanymi oknami.
* Drabina z powyłamywanymi szczeblami.
* Dziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięciotysięcznik.
* Dzięcioł z chęcią pień ciął.
* Dżdżystym rankiem gżegżółki i piegże, zamiast wziąć się za dżdżownice, nażarły się na czczo miąższu rzeżuchy i rzędem rzygały do rozżarzonej brytfanny.
* Dezoksyrybonukleinowy o Opis: kwas (DNA)
|
Zuza - 2010-04-20 13:09:41 |
* Zagadki Agatki to gratki dla tatki.
* Za parkanem wśród kur na podwórku kroczył kruk w purpurowym kapturku, raptem strasznie zakrakał i zrobiła się draka, bo mu kura ukradła robaka.
* Zamień kamień w krzemień, przemień krzemień w kamień.
* Ząb – zupa zębowa, dąb – zupa dębowa.
* Z czeskich strzech szło Czechów trzech. Gdy nadszedł zmierzch, pierwszego w lesie zagryzł zwierz, bez śladu drugi w gąszczach sczezł, a tylko trzeci z Czechów trzech osiągnął marzeń kres.
* Zdemitologizowane i zdemistyfikowane niezidentyfikowane obiekty latające.
* Zmiażdż dżdżownicę na czczo.
|
Zuza - 2010-04-25 19:16:35 |
* Gadki Agatki – zagadki dla tatki.
* Gąszcz trzcin.
* Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to pomoże może Gdańsk.
* Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to pomoże może las.
* Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Chrząszczyżewoszczyce, powiat Łękołody. o Źródło: Jak rozpętałem II wojnę światową
* Gruby chód, czy chudy grób?
* Gżegżółka grzała grzańca, gdy grzmiący grzmot gromko grzmiał grożąc grzesznikom.
|
Zuza - 2010-04-26 13:50:13 |
* Karolina dryluje kolorowe mirabelki.
* Kiedy susza szosa sucha.
* Konstantynopolitańczykiewiczówna.
* Konstantynopolitańczykowianeczka.
* Koszt poczt w Tczewie.
* Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.
* Król królowi tarantulę włożył czule pod koszulę!
* Krnąbrną Brdą brną drwa.
* Kra krę mija. Lis ma norę Kret ma ryja. Idę i nos trę.Omijam tę krę. Nie idę tym torem, bo tu lis ma norę.
* Kra krę omija. Kret ma ryja. Tu lis ma norę. Ominę ten tor. A ja nos trę.
* Ktoś w porę włożył pora w pory.
* Kurkiem kranu kręci kruk, kroplą tranu brudząc bruk, a przy kranie, robiąc pranie, królik gra na fortepianie.
* Kuropatwa z kuropatewiątkami.
|
Zuza - 2010-04-30 16:10:44 |
* Jam jest poczmistrz z Tczewa.
* Jazgarzewszczyzna.
* Jerzy nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży.
* Jerzy nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.
* Jeszcze deszcze chłoszczą leszcze, jeszcze leszcze pieszczą kleszcze!
* Jolanta lata lojalnym latawcem lejąc jajka.
* Jola lojalna, Jola nielojalna.
* Jola lojalna, lojalna Jola.
* Jola lojalna z nielojalną Jolą łajają jowialnego lokaja.
* Jestem ze Szwecji. Cóż że ze Szwecji?
* Jeż Jerzy leży na wieży i nie wierzy, że leży.
* Jerzy nie wierzy, że na wieży jest 50 jeżozwierzy i 100 jeży.
* Jak Pomorze nie pomoże to pomoże może morze a jak morze nie pomoże to pomoże może Gdańsk.
|
Zuza - 2010-05-01 09:23:52 |
* Ćma ćmę ćmi.
* Ćma ma nać, nać ma ćma.
* Hasał huczek z tłuczkiem wnuczka i niechcący huknął żuczka. Ale heca... – wnuczek mruknął i z hurkotem w hełm się stuknął. Leży żuczek, leży wnuczek, a pomiędzy nimi tłuczek. Stąd dla huczka jest nauczka by nie hasać z tłuczkiem wnuczka.
* I cóż, że ze Szwecji?
* I cóż, że ze Swarzędza?
* I cóż, że cesarz ze Szwecji?
* I cóż, że się cieszysz, że się czeszesz w Szwecji?
* I jakże iść tak w dal jak dal jest daleka gdy jest daleko!
* I lęk przed snem, bo w czasie snu bat rytm swój zmienia. o Autor: Jacek Kaczmarski, Epitafium dla Sowizdrzała
* Idę trę nos, a tu lis ma norę.
* Idę nos trę, kra krę mija, tu lis ma norę, sarna tor mija.
* Idzie Idzi i Idzi nie widzi, że za Idziem idzie Idzi.
* Idzie Jerzy i nie wierzy, że na wieży jest sto jeży i pięćdziesiąt jeżozwierzy.
* Idź z dżdżownicą nocą na ryby.
* I ma mama mamałygę.
* Intelektualistyczna Konstantyna Konstantynopolitańczykowianeczka.
|
Zuza - 2010-05-03 10:57:20 |
* Lepszy wyż niż niż.
* Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na drugiej wieży leży drugi Jerzy.
* Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że leży na wieży.
* Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży dużo jeży.
* Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży stado jeżozwierzy.
* Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży od pisków nietoperzy.
* Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży na tej wieży na której leży.
* Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.
* Leży Jerzy obok wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden leży Jerzy.
* Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży leży jeszcze jeden Jerzy.
* Lojalna Jola, Jola lojalna.
* Lojalna Jola lubi lojalnego jelenia.
* Lola lojalna, Jola nielojalna.
* Jerzy nie wierzy, że na wieży jest sto jeży.
* Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży Jerzy.
|
Zuza - 2010-05-05 11:04:55 |
* Ma mama mamałygę.
* Maja w maju ma omamy, a mama Mai ma je nie w maju, miewa je w Omanie.
* Masło maślane masłem masłowane w maślanej maselniczce.
* Matka tka, Katka tka, kaczka czka tak jak tka.
* Matka tka tak jak tkaczka tka, a tkaczka tka tak jak matka tka!
* Matka tka i tatka tka, a tkaczka czka i też tam tka. o Źródło: z Kabaretu Starszych Panów, piosenka w wykonaniu Wiesława Michnikowskiego
* Mąż gżegżółki w chaszczach trzeszczy, W krzakach drzemie krzyk... A w Trzemesznie straszy jeszcze Wytrzeszcz oczu strzyg...
* Mała Małgosia szła na służbę do Głuszyna przez gładką kładkę.
* Mała muszka spod Łopuszki chciała mieć różowe nóżki – różdżką nóżki czarowała, lecz wciąż nóżki czarne miała. – Po cóż czary, moja muszko? Ruszże móżdżkiem, a nie różdżką! Wyrzuć wreszcie różdżkę wróżki i unurzaj w różu nóżki!
* Mi nie minie mina mima.
* Michał małpkę miał, którą mu ją Paweł dał. Małpka Michała gryzła, skakała i za kudły łba targała.
* Może morze może, a może morze nie może.
* Może morze może morze zalać.
* Mistrz z Tczewa.
* Mistrz trzyma smycz.
* My indywidualiści wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu, który oklaskiwał przeintelektualizowane i przeliteraturalizowane dzieło.
|
Zuza - 2010-05-08 00:44:44 |
* Nabuchodonozoreczka o Opis: Od Nabuchodonozora – biblijnego władcy
* Na cacy tacy cykuta z cytatą Tacyta.
* Na ulicy Żyła, żyła sobie żyła, żyle pękła żyła i żyła nie żyła.
* Na peronie w Poroninie pchła pląsała po pianinie. Przytupnęła, podskoczyła i pianino przewróciła.
* Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz wieprza pieprzem.
* Na półce stoją butelki oetykietkowane i nieoetykietkowane.
* Na ulicy Żyła żyła żyła i tej żyle pękła żyła i ta żyła już nie żyła.
* Na stole leży rozrewolwerowany rewolwer.
* Na wyrewolwerowanym wzgórzu przy wyrewolwerowanym rewolwerowcu leży wyrewolwerowany rewolwer wyrewolwerowanego rewolwerowca.
* Na wyścigach wyścigowych wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę o numerze sześć.
* Na wyścigach wyścigowych wyścigówek wyścigowych wyścigówka wyścigowa wyścignęła wyścigówkę wyścigową numer sześć.
* Nasza pani prosi pani żeby pani naszej pani pożyczyła klucz.
* Nasza pani, proszę pani, prosi panią aby pani, pożyczyła naszej pani kredę.
* Neandertalczyk usatysfakcjonował rozentuzjazmowany tłum.
* Niania Ani danie z bani niesie w dani pani Mani!
* Nie ma w Omanie ani mnie, ani Ani.
* Nie będę dłużej prowadziła z tobą konwersacji, ponieważ nie stoisz w brodziku moich potrzeb intelektualnych, a to koliduje z moją wysublimowaną erudycją.
* Nie będę z Tobą konwersować, ponieważ egzystujesz w dołku intelektualnym, co aktualnie koliduje z moimi imperatywami.
* Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz pieprzem wieprza.
* Nie pieprz wieprza pieprzem Pietrze, bo bez pieprzu wieprz jest lepszy.
* Niech Jadzia trzyma Jadzię, bo tramwaj jedzie i Jadzię przejedzie.
* Nie wiem, czy cietrzewie w dżdżysty dzień siadają na drzewach.
* Noraminofenazonummetanosulfonikumnatrium o Opis: z łac. Pyralgina (lekarstwo)
* Niech pan jedzie na Pomorze jak Pomorze nie pomoże to pomoże może morze a jak morze nie pomoże to pomoże może las.
* Na kaloryferze leży rozrewolwerowany rewolwerowiec.
* Na wyścigach wyścigowych wyścigówek wyścigowych, wyścigówka wyścigowa wyścignęła wyścigową wyścigówkę wygrywając wyścig wyścigówek wyścigowych.
* Nie wiem czy mogę odpowiedzieć na tak tendencyjne pytanie, bowiem moja wysublimowana delikatność, połączona z niezaprzeczalnym wdziękiem i urokiem osobistym oraz nietuzinkowa elokwencja i erudycja oraz niebanalne poczucie humoru, mogłoby wywołać u audytorium syndrom zaniemówienia, a tego chciałabym uniknąć. Kwintesencją mojej wypowiedzi niech będzie fakt iż wynik dzisiejszej uroczystości nie będzie miał wpływu na pozytywną aurę i moje wyśmienite samopoczucie.
* No cóż, że ze Szwecji?
|
Zuza - 2010-05-12 13:19:19 |
* Tamta tapeta tu tamta tapeta tam.
* Tata, czy tata czyta cytaty Tacyta?
* Tata kupi taki kawał czekolady smakowitej.
* Tetraoksomonomanganian monopotasu o Opis: jedna z nazw nadmanganianu potasu KMnO4
* Tracz tarł tarcicę tak takt w takt, jak takt w takt tarcicę tartak tarł.
* Traktat – TAK!
* Trąbka trębacza nie trąbi gdy trębacz siedzi na trąbie.
* Trzeba trzcinę trzepać trzcinową trzepaczką.
* Trzech Czechów szło ze Szczebrzeszyna do Szczecina.
* Trzódka piegży drży na wietrze, chrzęszczą w zbożu skrzydła chrząszczy, wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze drepcząc w kółko pośród gąszczy.
* Trzynastego, w Szczebrzeszynie chrząszcz się zaczął tarzać w trzcinie. Wszczęli wrzask Szczebrzeszynianie: – Cóż ma znaczyć to tarzanie?! Wezwać trzeba by lekarza, zamiast brzmieć, ten chrząszcz się tarza! Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie, że w nim zawsze chrząszcz BRZMI w trzcinie! A chrząszcz odrzekł nie zmieszany: – Przyszedł wreszcie czas na zmiany! Drzewiej chrząszcze w trzcinie brzmiały, teraz będą się tarzały.
* Trzy pstre przepiórzyce przefrunęły przez trzy pstre kamienice.
* Trzy wszy w szwy się zaszywszy szły w szyku po trzy wszy.
* Turlał goryl po Urlach kolorowe korale, rudy góral kartofle tarł na tarce wytrwale, gdy spotkali się w Urlach góral tarł, goryl turlał chociaż sensu nie było w tym wcale.
* Twe ekstremalne imponderabilia egzemplifikują w mym ego dyrambiczną akronimiczność w aspekcie gnostycznym.
* Twój sposób konwersacji jest nieadekwatny, gdyż pływasz w zbyt płytkim basenie słów, by ze mną poprawnie konwersować.
* Twa twarz to potwarz.
|
Zuza - 2010-05-16 17:41:29 |
* Rewolwer wyrewolworował się w rękach rewolwerowca.
* Remineralizacja zdemineralizownego szkliwa.
* Raz w szuwarach się zaszywszy w jednym szyku wyszły trzy wszy. Po chwili się rozmnożywszy ruch w szuwarach stał się żywszy.
* Raz w szynelu się zaszywszy w biegu szybszym wyszły trzy wszy, a gdy wszy się dogoniwszy bieg w szynelu stał się szybszy.
* Remineralizuje nawet zdemineralizowane szkliwo.
* Rotmistrz z Tczewa i poczmistrz z Czchowa.
* Rozregulowany kaloryfer.
* Rozrewolwerowany kaloryfer.
* Rozrewolwerowany rewolwer.
* Rozrewolwerowany rewolwerowiec zrewolwerowywał się na rewolwerowisku przy zrewolwerowanych rewolwerowcach.
* Rozrewolwerowany rewolwer połóż na kaloryferze.
* Rozrewolwerowany rewolwerowiec przestrzelił wypolerowany kaloryfer.
* Rozrewolwerowany rewolwerowiec rozrewolwerował urewolwerowanego rewolwerowca.
* Rozrewolwerowany rewolwer rozrewolwerował się
* Rozrewolweryzowany rewolwerowiec z rozrewolweryzowanym rewolwerem rozrewolweryzował rewolwer rozrewolweryzowanego rewolwerowca.
* Rozrewolweryzowany rewolwerowiec wyindywidualizował się z rozentuzjazmowanego tłumu.
* Rzęsa w rzece rzadka rzecz.
|
Zuza - 2010-05-20 12:00:59 |
* Pchła pchłę pchała, pchła płakała.
* Pchła pchłę pchła, pchła przez pchłę płakała, że pchła pchłę pchała.
* Pchła pchłę pchła do wody a pchła płakała bo ją pchła popchała
* Pchła pchłę pchła i ta pchła była zła, że ta pchła ją pchła.
* Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig. o Opis: To zdanie jest pangramem – zawiera wszystkie 32 litery polskiego alfabetu i każda litera użyta jest tylko raz.
* Pies śni pieśni, pieści pięści...
* Piętnastu rewolwerowców jest zarewolwerowanych ale jeden rewolwerowiec jest niezarewolwerowany.
* Placek Placka huknął plackiem.
* Pleciesz bez sensu jak morda spod kredensu.
* Płynie buk przez Bug, dałby Bóg żeby buk nie wpadł w Bug.
* Poczmistrz z Tczewa, rotmistrz z Czchowa.
* Powiedziała pchła pchle, pchnij pchło pchłę, pchła pchła pchłę i po pchle.
* Pod kaloryferem leży wyrewolwerowany rewolwerowiec.
* Połóż rewolwer na kaloryferze.
* Pop Popadii powiada że chłop pobił sąsiada.
* Pora relaksu.
* Powiedziała pchła pchle: pchnij, pchło, pchłę pchłą. Pchła pchnęła pchłę pchłą – i po pchle!
* Pójdźże, kiń tę chmurność w głąb flaszy. o Opis: To zdanie jest pangramem – zawiera wszystkie 32 litery polskiego alfabetu i każda litera użyta jest tylko raz.
* Proszę pani, nasza pani, prosi panią, aby pani, naszej pani, pożyczyła rondla, bo nasza pani jest taka flądra, że nie ma nawet własnego rondla.
* Ptak na pniak, ptak pod pniak.
* Przygwoździ Bździągwa gwoździem źdźbło, to pobździ źdźbłko.
* Przejedźże przez Przasnysz
* Przeleciały trzy pstre przepiórzyce przez trzy pstre kamienice.
* Przyszedł Herbst z pstrągami, słuchał oszczerstw z wstrętem patrząc przez szczelinę w strzelnicy.
* Przeszła susza szosą suchą.
* Pan Potocki popchnął piłkę. Piłkę pana Potockiego potoczyło prosto pod pociąg. Pociąg przejechał piłkę. Piłka pękła. Pan Potocki przeraźliwie płakał.
* Pojedziemy na pomorze, jak pomorze nie pomoże to pomoże może morze, a jak morze nie pomoże to pomoże może Hel.
* Popłakuje Paula w auli, że koala łka w Australii.
* Piórnik obrósł mnóstwem piór.
|